To ja się zapytam. Jaki jest przyrost dzienny zarażonych w Budapeszcie i czy można tym liczbom wierzyć.
Co do turystów, strategicznie myśląc ,żeby nie potrzebnie nie ryzykować, wybraliśmy 2 tyg Praga(z psiakiem), od drugiego lipca i było super. Turystów może 1/3 albo i mniej, niż rok temu. Czworonóg nawet zrobił kupę na moście Karola , o porze, gdzie normalnie miałby problem z przeciśnięciem się przez tłum, ale od ponad tygodnia przybywa(jak byliśmy było kilka/naście dziennie), teraz kilkadziesiąt - pewnie ze względu na przyrost turystów.
Jak to jest w BP w tym momencie?
PS. Jak wjedziesz na 'zielonej', to nawet jak się zmieni to żadnych kontroli nie będzie przy wyjeździe, ale istnieje mała ale jednak opcja że np Polska zamknie granice, jak już to zrobiła i wtedy mamy powtórkę z rozrywki, godziny na granicy i kwarantanna już u nas.
Co do turystów, strategicznie myśląc ,żeby nie potrzebnie nie ryzykować, wybraliśmy 2 tyg Praga(z psiakiem), od drugiego lipca i było super. Turystów może 1/3 albo i mniej, niż rok temu. Czworonóg nawet zrobił kupę na moście Karola , o porze, gdzie normalnie miałby problem z przeciśnięciem się przez tłum, ale od ponad tygodnia przybywa(jak byliśmy było kilka/naście dziennie), teraz kilkadziesiąt - pewnie ze względu na przyrost turystów.
Jak to jest w BP w tym momencie?
PS. Jak wjedziesz na 'zielonej', to nawet jak się zmieni to żadnych kontroli nie będzie przy wyjeździe, ale istnieje mała ale jednak opcja że np Polska zamknie granice, jak już to zrobiła i wtedy mamy powtórkę z rozrywki, godziny na granicy i kwarantanna już u nas.