Bieżące wydarzenia na Węgrzech

[Waldek]

W sobotę na ulicach pojawiły się plakaty (...)

W ciągu zaledwie kilku miesięcy na Węgrzech znacznie wzrósł odsetek tych, którzy odrzucają sankcje Unii Europejskiej wobec Rosji.

Endre Hann, szef Instytutu Badania Opinii Publicznej Median, podzielił się wynikami badania dotyczącego akceptacji sankcji Unii Europejskiej wobec Rosji. W maju, czyli 3 miesiące po rozpoczęciu  wojny,  41 procent badanych, a w październiku 52 procent stwierdziło, że nie popiera sankcji.

Innymi słowy, wydaje się, że większość Węgrów jest przeciwko sankcjom, pomimo tego, że badanie przeprowadzono przed rozpoczęciem rządowej kampanii plakatowej.
Wśród członków partii Fidesz wskaźnik odrzuceń jest szczególnie wysoki i wynosi 81 procent.

W obu przypadkach zwolenników sankcji zapytano, co by powiedzieli, gdyby w skutek sankcji spowolnił węgierski rozwój gospodarczy i koszty przeżycia by wzrosły? W maju sankcje  nadal popierałoby 35 procent uczestniczących w badaniu, w październiku tylko 31 procent.

Oprócz sympatii partyjnej zbadano też wpływ edukacji. Wśród uczestników badania z wykształceniem wyższym 50 % popiera sankcje nawet kosztem dodatkowych wyrzeczeń. Za sankcjami opowiada się  32 % posiadających  maturę, 23 % wykształcenie zawodowe, a 15 % wykształcenie podstawowe.

Sankcje popiera prawie 50 %. najmłodszych  i  tylko jedna czwarta najstarszych.


Źródło: 444.hu /24.hu