09-01-2013, 23:35
(09-01-2013, 21:44)mordimer napisał(a): (...) prostak Ferenc wraz z jego zapleczem nie mają moralnego prawa zwracać komukolwiek uwagi na cokolwiek...(...)
Jest problem bo klasy polityczne (od prawa do lewa przez centrum) uważają, że mają szczególne definicje pojęcia "moralnego prawa". Zdziwiłbyś się gdybyś ich wysłuchiwał.